W meczu 4. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U17 drużyna Górnika Zabrze zremisowała z GKS-em Tychy 1:1. Oba gole w tym spotkaniu padły w drugiej części.
Spotkanie długo się rozkręcała, a w pierwszej części meczu nie żaden z zespołów nie stworzył sobie wielu dogodnych okazji podbramkowych. Wszystko, co najciekawsze działo się w drugiej połowie. Najpierw w 54. minucie blisko gola dla Górnika był Aleksander Woźniak. Po jego strzale głową golkiper gości na raty zatrzymał piłkę na linii bramkowej. Chwilę później prowadzenie objęli goście. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, po którym piłka trafiła na 5. metr, co wykorzystał jeden z tyszan Tadey Slyvchuk.
Zabrzanie ekspresowo doprowadzili do wyrównania. Po długiej zagraniu za plecy obrońców o futbolówkę walczył Filip Adamski, a ta ostatecznie trafiła pod nogi Dominika Skiby. Kapitan Górnika ze spokojem trafił do pustej bramki. Końcówka meczu była bardzo emocjonująca, choć ostatecznie zabrakło goli. Piłka kilkukrotnie znajdowała się w polu bramkowym tyszan, ale “Trójkolorowym” zabrakło sfinalizowania akcji. Ostatni akcent tego meczu to rzut wolny dla GKS-u, który w nieznacznej odległości minął bramkę Górnika.
Zabrzanie zanotowali drugi remis w tym sezonie i po czterech kolejkach mają na swoim koncie osiem punktów. W następnej serii gier “Trójkolorowi” zmierzą się z Wartą Poznań.
GÓRNIK ZABRZE – GKS TYCHY 1:1 (0:0)
Bramki: Dominik Skiba 66′ – Tadey Slyvchuk 64′
Skład Górnika: Bałabuch – Kriegler, Barczak, Machura, Woźniak, Janota, Skiba, Jurek, Sokołowski, Adamski, Wojtczak
Rezerwowi: Kuśmierz – Kmiecik, Czaja, Podolski
Sztab szkoleniowy: Michał Grodoń, Dariusz Koseła, Mateusz Żurek i Mateusz Michalski
